Państwo znikąd (eBook)
Elektroniczna wersja (eBook) w formatach ePUB, MOBI, PDF.
Państwo Znikąd – W swojej symbolicznej i politycznej wrogości III RP doszła do delegitymizacji Polski Ludowej i ustanowiła propagandowo i rytualnie fikcyjną bezpośrednią ciągłość z II Rzecząpospolitą, zapośredniczoną przez rząd londyński, który niczym nie rządził. Znudziwszy się tym rządem i podległą mu Armią Krajową, kontrrewolucja doszła do idealizacji zabłąkanych politycznie polskich formacji faszystowskich. III Rzeczpospolita nie uznaje państwa, z którego realnie się wywodzi, a wywodząc się w wyobraźni, a więc fikcyjnie, z II Rzeczypospolitej, która wskutek wojny została całkowicie zniszczona, jest państwem znikąd.
15,00 zł
Na stanie
Opis
Państwo Znikąd
Przeżyliśmy i nadal przeżywamy powrót do kapitalizmu i jego formy politycznej nazywanej demokracją. (…) Restauracja z taką samą siłą, z jaką odtwarzała kapitalizm, w wymiarze ideologicznym nie tylko potępiała socjalizm – co było naturalne – ale również państwo polskie, które miało taki ustrój. (…)
Polska restauracja i kontrrewolucja – razem należy je rozważać – są procesem jeszcze niedokończonym, planuje się dalsze kroki w dotychczasowym kierunku. Dobrze jest pomóc sobie odwołaniem się do przykładu francuskiego, do tego, co się działo po zakończeniu wielkiej rewolucji i upadku Napoleona (…).
[Kontrrewolucja] wystąpiła ona razem z restauracją kapitalizmu, nadała państwu swoją ideologię i swoje złe emocje i z braku rewolucyjnego wroga zwróciła się przeciw prawie konserwatywnemu porządkowi PRL. W swojej symbolicznej i politycznej wrogości doszła do delegitymizacji Polski Ludowej i ustanowiła propagandowo i rytualnie fikcyjną bezpośrednią ciągłość z II Rzecząpospolitą, zapośredniczoną przez rząd londyński, który niczym nie rządził. Znudziwszy się tym rządem i podległą mu Armią Krajową, kontrrewolucja doszła do idealizacji zabłąkanych politycznie polskich formacji faszystowskich. III Rzeczpospolita nie uznaje państwa, z którego realnie się wywodzi, a wywodząc się w wyobraźni, a więc fikcyjnie, z II Rzeczypospolitej, która wskutek wojny została całkowicie zniszczona, jest państwem znikąd.
[Z przedmowy] Bronisław Łagowski
ISBN | 978-83-64407-57-4 |
Liczba stron | 336 |
Format | ePUB, MOBI, PDF |
Data wydania | Warszawa 2017 |
Autor | Bronisław Łagowski |
Wydawca | Fundacja ORATIO RECTA |
- Przedmowa
- Przeszłość jest to dziś…
- Problem estetyczny
- W obronie Gałczyńskiego
- O kulturze
- Choroba wściekłych mediów
- Demokratyczny książę
- Degrengolada szkolnej humanistyki
- Wielka historia
- Czy warto być sobą?
- Mały spór o wartości
- Wdzięczność
- Proces niepokazowy
- Wolność płodna i bezpłodna
- Do uczniów Giedroycia
- Wypisy ze starych ksiąg
- Czeczeńskie manowce
- Unia Euroazjatycka
- Powtórka ze sprawy Oleksego
- Specjalista
- Negacje
- Krótkie i długie trwanie
- Ofiary anomii
- „Starachowice”
- Źli, bo głodni
- Za krótkie wakacje sejmowe
- Uniwersytet Hip-Hopu
- Wypędzenie, czyli mniejsze zło
- Ostrzeżenia i zachęty
- Liberalizm? Źle się kojarzy
- Papkin Europy
- Sztuczki z własnością
- Pomyślmy o Jugosławii
- Władza kultury
- Zarozumialstwo
- Kto nas reprezentuje?
- Zauważone przy okazji
- Plemię Herero
- Okrągły Stół z powyłamywanymi nogami
- Tożsamość i nijakość
- Anachronizm żyje i walczy
- Obłuda
- Biopolityka
- Polskie kłopoty z pamięcią
- Czy warto?
- Lękajcie się lub nie, zależnie od sytuacji
- Nowa jakość?
- Umarło w rzeczywistości, odżyło w słowach
- Personalia
- Samozatrucie Polski
- Żarty polityczne
- Białe plamy
- Rozproszona tyrania
- Rzeczywistość idei
- Ucieczka przed nudą
- Mściwość szaleje w Warszawie
- Patriotyzm i konstytucja
- Ze Ściany Wschodniej
- Z Europą na dobre i na złe
- Wędrujący profesor
- Psychopatologia i polityka
- Sądzenie
- Upały
- Cała lewica poza Sejmem? Dlaczego nie?
- Między Pekinem i Możejkami
- Czepianie się
- Historia drastyczna
- Patriotyzm jako bat na przeciwników
- Ekshumacje
- Lament z domieszką pogróżek
- Noty w złym humorze
- Eutanazja, czyli dobra śmierć
- Przegląd wydarzeń
- To jest Ameryka
- Smog w polityce
- Główny nurt nas podtapia
- Patrioci degradują Polskę
- Obrona sumienia estetycznego
- Zło dobrem, a dobro złem nazywaj
- Jak to w Polsce